Nadal jestem dumna, jednak już jest to duma z domieszką smutku.
Wiedza i doświadczenie życiowe pokazało ogrom ofiary tego niespotykanego w skali wieków zrywu.
Często odnoszę wrażenie, że nie udzielenie pomocy walczącej Warszawie było dokończeniem "dzieła" rozpoczętego w Katyniu.
Młodzi ludzie, bardzo często kwiat intelektualny Narodu, zostało zdziesiątkowane, a w okresie powojennym ulegało prześladowaniom.
Nigdy już nie pozwólmy, aby KTOKOLWIEK zmanipulował ideały.
Pamiętajmy o ofierze złożonej z własnej krwi przez tych bohaterów. Oni mieli nadzieję.
Nadzieję na wolną, niezależną Polskę.
Nie dane im było.
My, pomimo że nie jest to ani łatwe, ani proste, mamy OBOWIĄZEK w czci dla krwi przelanej bronić wolności i niezależności Polski.
Mamy też OBOWIĄZEK chronić do chwili ostatniej życie, walka rozumem często jest skuteczniejsza od jakiejkolwiek broni.
Bez intelektualnego zaplecza, żaden kraj, żaden Naród NIE PRZETRWA.
https://www.youtube.com/watch?v=n6T85wmw6HA
Cześć ich pamięci !!!
Cześć ich pamięci !!!