...Bo to dzień tylko dla Polaków. Pojadą do Warszawy nas reprezentować. Zademonstrują swoje poglądy. Poniosą sztandar nienawiści. Do imigrantów ( za terroryzm), gejów ( z zasady), kobiet (za ich protest), feministek ( za gender), polityków ( za niewydolność), papieża ( za miłość do uchodźców), lewackiej prasy ( za propagandę), in-vitro ( za nienaturalność), multi - kulti(bo prowadzi do zamachów), systemu ( bo jest do obalenia), islamistów ( za innowierstwo), Niemców ( za wszystkie grzechy), Anglików ( za Brexit), Francuzów ( za caracale), Portugalczyków ( za tego pedała Ronaldo), Hiszpanów ( bo to cioty), Amerykanów ( za wizy), Ukraińców ( za Wołyń), Rosjan ( za Smoleńsk), opinii publicznej ( bo myli ich z faszystami). Kiedy pytam to kogo kochasz, długo się zastanawia.
- Polskę kocham - mówi.
-I Polaków - dodaje po dłuższej chwili. - Bo to naprawdę piękny naród.
Fragment reportażu Wiktora Cyrny