No spadł czarny śnieg w Omsku. Niechybnie znak, że koniec świata tuż, tuż. Wierzycie?
Spokojnie... :) Ja też nie.
Ale jestem przerażona.
Wiadomości po raz kolejny informują nas o niewytłumaczalnej, niewyobrażalnej w swojej bezsensowności tragedii - śmierci 20 dzieci . Tragedia której sprawcą było również dziecko - syn nauczycieli. Urządził sobie strzelaninę w szkole.
DLACZEGO?
Czy na pewno świat bez jasno określonych wartości jest w stanie przetrwać?
Co powinno być takimi wartościami?