nicola555

 
registro: 05-08-2008
Chce nieść Twoje usta,chcę widzieć Twe oczy,chcę czuć Twoje serce i dotykać włosy,chcę trzymać Twą rękę i iść aż do słońca...
Pontos177mais
Próximo nível: 
Pontos necessários: 23
Último jogo

Niby zima


Niby zima a jednak nie 
Śniegu brak i jest jakoś nie tak
Kiedyś to święta były 
Biały puch cieszył się 
Z narodzenia Pańskiego 
A dziś?zimy nie ma 
Na wczasy wyjechała
I znowu jesień zostawiła
Myślałam że może na święta
Się opamięta...a ona nie 
Na wczasy wyjechała
I jesień chciała czy nie
Zastąpić ją musiała
I tak naprawdę nie pierwszy 
Raz tak zrobiła
Jesień wkurzyła
Z wiosną też nie wiadomo 
Jak to będzie
Może w ciepłych krajach 
Się zasiedzi
I jesień jeszcze i za nią
W zastępie będzie 
Coś mi się o uszy obiło że
Wiosna urlop przedłużyła
No jeszcze jest nadzieja na lato
Bo jak nie, to okarze się że
Tylko jesień pracuje,ale 
Mój Ty Panie Boże 
No tak być nie może
Bo jak jesień się w końcu wkurzy
I podda się do dymisji
To już Ty człowieku drogi
Szykuj się już dziś do drogi 
Tylko jest ambaras bo
Kataklizm nas czeka
I nie wiadomo gdzie uciekać