Przeciętnego Węgra stać jeszcze na wakacje nad Balatonem? Lukács Csaba, redaktor tygodnika "Magyar Hang": Mamy najwyższą inflację w Unii Europejskiej – około 20 procent, czyli cztery razy wyższą niż średnia europejska. Ludzie biednieją... Tymczasem związani z premierem Victorem Orbánem politycy – jak minister spraw zagranicznych Péter Szijjártó – bawią się na jachtach.
Węgrów to nie oburza?
Węgrzy, którzy sami lato spędzają na działkach, bo na wakacje ich nie stać, nie wiedzą o tym, bo Orbán kontroluje 80-90 procent wszystkich mediów, a na prowincji – właściwie sto... Zresztą coraz trudniej czegokolwiek się o tej władzy dowiedzieć.
Dlaczego?
Dziennikarze mojego tygodnika "Magyar Hang" ("Węgierski Głos") nie dostają akredytacji na rządowe konferencje, a ministerstwa nie odpowiadają na nasze pytania i nie udzielają nam wywiadów.
Ale drożyzna w sklepach do ludzi dociera?
Tak. Jednak propaganda działa cuda. Ludzie wierzą, gdy Viktor Orbán mówi im, że on i Fidesz nie ponoszą odpowiedzialności za inflację. To wina Brukseli, Berlina, złego George’a Sorosa i uchodźców... Poza tym Orbán straszy Węgrów wojną z Rosją. "Jestem gwarantem pokoju" dodaje.
Czy Węgrów do jego rządów przekonuje coś poza propagandą?
Preferencyjne pożyczki, jeśli masz trójkę dzieci i więcej; pożyczki dla nowożeńców; zwolnienie młodych z podatku dochodowego; dopłaty do dużych, rodzinnych samochodów. Dla emerytów dodatki do emerytury, zwłaszcza przed wyborami.
Jaki ustrój panuje na Węgrzech?
To taka Węgierska Republika Ludowa z dodatkiem "wartości chrześcijańskich".
Kościół jest po stronie Fideszu?
Tak, i to zarówno katolicki, jak i protestancki. Po prostu Kościoły dostają od rządu na działalność duże subwencje czy choćby prowadzenie religijnych szkół i stowarzyszeń. Nic dziwnego, że co roku katolicki proboszcz Zoltán Osztie odprawia mszę dziękczynną z okazji urodzin Viktora Orbána i namawia, jak wielu innych księży, do głosowania na niego.
Wiele osób uważa jednak, że Fidesz – to partia konserwatywno-chrześcijańska, dla której ważne są tradycyjne, narodowe wartości, Kościół i rodzina.
Chrześcijańskie wartości? Głoszący wartości rodzinne burmistrz miasta Győr Zsolt Borkai został w 2019 roku przyłapany z prostytutkami na jachcie na Adriatyku...Mowa nienawiści w czystej postaci.W mediach rządowych straszyli mnie, że "na wojnie takich zdrajców, jak ja, się zabija". Takiego języka używają propagandyści w telewizji węgierskiej. To oni, w telewizji rządowej, decydują, kto jest prawdziwym Węgrem, a kto nie.
Jak wygląda teraz życie na Węgrzech?
Drożyna, strach przed niepewną przyszłością i wiara, że tylko Orbán może na to zaradzić. Za to dużo młodych ludzi wyjeżdża na Zachód.
W Budapeszcie odbywają się cykliczne protesty nauczycieli. Coś wywalczyli?
Nie. Szkolnictwo jest w opłakanym stanie. Brakuje tysięcy nauczycieli. Są przepracowani i słabo opłacani, a rząd Fideszu celowo ich degraduje...
Krzychosław
registro:
Któregoś dnia rzucę to wszystko i wyjdę rano niby po chleb.
Último jogo