tochybanieja

 
registro: 02/01/2010
Pontos77mais
Próximo nível: 
Pontos necessários: 123
Último jogo
WordPlay

WordPlay

WordPlay
7 anos 241 dias h

Łzawe blogi o złamanym sercu

Mam pytanie.

Jak postrzegacie osoby, które na blogach lamentują o złamanym sercu, o miłosnych (często tylko w wyobraźni - bo wirtualnych) rozterkach, o zerwaniu, tęsknocie.

Jeśli robią to kobiety, to jeszcze można zrozumieć. Płeć piękna jest bardziej skłonna do ekshibicjonistycznych, emocjonalnych wynurzeń i ma tendencje do idealizowania i widzenia pewnych spraw w romantycznym świetle.

Jednak, gdy na blogach łkają faceci to... chyba żenada, co? Robienie dramatu na oczach wszystkich z własnych, prywatnych doznań?

I nie mam tu na myśli poezji, bo to inna bajka, ale wpisy z łzawymi pioseneczkami.

Czy kobietom podobają się tacy faceci? Postrzegani są jako wrażliwi, czy raczej jako słabe psychicznie i emocjonalnie fajtłapy, co to muszą otrzeć łzy o fartuszek?