slodziutka_m

registro: 02/09/2005
Pontos494mais
Próximo nível: 
Pontos necessários: 506
Último jogo
Dados

Dados

Dados
54 minutos h

Nie żałuj...

 


"Nie żałuj..."


Nie żałuj czasu na przyjaźń
- to droga do szczęścia.
Nie żałuj czasu na marzenia
- to pojazd unoszący Cię do gwiazd.
Nie żałuj czasu na to,
by kochać i być kochanym
- to przywilej bogów.
Nie żałuj czasu
na rozglądanie się dookoła
- dzień jest zbyt krótki na to,
aby myśleć tylko o sobie.
Nie żałuj czasu na śmiech
- to muzyka duszy.


Życie jak róża

"Zycie jak róza"






Mówisz że kochasz róże, bo przypominają życie 
a ja wolę me malwy, bo kiedy w rozkwicie
równie piękne jak róże, a kolców nie mają
i rąk nie poranią co je dotykają

Każdy kwiat życia obrazem, nawet ten nad rowem
każdy kiedyś kwitnie, pięknem kusi pszczołe
trzmiela grubego, pięknego w kolory motyla
jakby chciała powiedzieć...
„niech mnie pan zapyla”

I wdzięczy się swym pięknem i kusi zapachem
urok swój roztacza jak piękna kobieta
co spragniona miłości swojego kochanka
w suknię swa najpiękniejszą
wystrojona czeka

A gdy czas jego mija, to więdnąć zaczyna
traci zapach swój cudny i urodę traci
płatki kiedyś tak cudne – dziś gubi obficie
bo przeminął czas jego, innych teraz pora
wiec więdnie i umiera, tak jak nasze
życie.


Nadzieja...

"Nadzieja"


Każdego dnia
pojawia sie we mnie taka mala...
....ISKIERKA NADZIEJI.....
nadzieji na lepsze jutro...
Nie chce tego mówić głośno
bo chce aby ta iskierka
....świeciła zawsze....
Wiem że nie wszystko jest stracone,
moge jeszcze naprawic co źle zrobilam,
moge na nowo zaczać żyć...
z nową....
NADZIEJĄ
na lepsze jutro!


Przyjaciel....

 


Mimo, że nie jest twoją rodziną,
wyjawiasz mu prawdziwe sekrety.
Mimo, że zawsze może odejść,
opowiadasz mu o swoich marzeniach.
Mimo, że nie jest z tej samej krwi,
nie traktujesz go jak obcego przybysza.
Czujecie do siebie coś więcej,
niż zwykłą znajomość,
Ufacie sobie, jesteście szczerzy
Mimo, że każdy pójdzie kiedyś w swoja stronę,
ale po latach się znowu spotykacie 
I już wiecie jak na siebie mówić
Przyjaciel...


 


"Ziarnko przyjaźni"

 "Ziarnko przyjaźni"

Pożegnania nadszedł chyba czas
Ziarnko jakie było, już umarło w nas
Nie urosło nawet źdźbło trawy z niego
Za dużo deszczu było, pewnie dlatego

Klimat surowy i nieprzyjazny...
Dla pielęgnacji jego, był bardzo ważny
Więc ziarnko zgniło gdzieś w mokrej ziemi
Z braku ciepła i nadmiaru cieni...

Nic nie urośnie już w takiej ziemi
Gdzie nie ma słońca, gdzie brak promieni
Bo pielęgnacja to jest rzecz święta
To jak w przyjaźni dłoń wyciągnięta

Gdy ją odepchniesz albo odrzucisz
Do łask już nigdy więcej nie wrócisz....
A słowa ostre jak ostrze noża
Wypalą duszę, jak wielki pożar...