"...Śniadanie, przyprawione - miłością – zamiast soli.
Posmarowane – uśmiechem – kromki chleba.
Przyozdobione – pikantnym całusem.
I… już, upływ czasu mniej – boli.
Jeszcze, tylko pokruszę
– trochę czułości do kawy.
Czyż może być poczęstunek – bardziej wspaniały?..."
Ciche_Oczka
takie sobie
lid geworden:
...Może nie ma tu dla mnie już nic, ale przecież też nie ma gdzie iść...bo choć Ciebie nie będzie, zobaczę Cię wszędzie...