Szczęśliwej Polski już czas
Pokłócili nas dla elektoratu braw
Dla partyjnych swoich gier
Dla swych prywatnych spraw
Zakłamali sens nieskalanych dotąd słów
Byle sondaż lepiej stał
Zniszczyli tyle cnót
Tyle cnót
Nauczyli nas podejrzewać wszędzie kant
Widzieć w każdym stronę złą
Mieć na każdego hak
Podpalili stos, gdzie się wątły płomień tli
Już się ogrzać nie ma jak
Nie siada przy nim nikt
Już nikt
Szczęśliwej Polski już czas
W której bratu ufa brat
Której świat nie jest wbrew
Polski, gdzie masz swoje miejsce ty i ja
Dumnej z nas
Jaką drogą iść, żeby nie dać zgubić się
Czy to nowa wojna jest
Znów dzielić mamy się
Nie podzielmy się
Może uda nam się to
Złe energie przegnać precz
Oczyścić wreszcie dom
Nasz dom
Szczęśliwej Polski już czas
Takiej jaką w sercu masz
Jeśli wciąż serce masz
Starczy nam sens
Choć nie równo biją w nas
Mija czas, czas, czas
Mija czas
I życzę nam, życzę sobie, życzę państwu
żeby ten czas lepszy dla Polski, dla nas
żeby nas już nie mijał
Niech chociaż na moment przestanie
Bo to jest czas najwyższy
Lecz nade wszystko słowom naszym
Zmienionym chytrze przez krętaczy
Jedyność wróćmy i prawdziwość
Niech prawo zawsze prawo znaczy
A sprawiedliwość sprawiedliwość
Last game