Czy można kochać wspomnienia?
Zachwycać się jedynie echem przeszłości...
Każdą minioną chwilą uspokajać serce.
Czy można milczeć, gdy wszyscy krzyczą
I marzeniami bez końca wypełniać pustkę?
Czy można tulić nocami do snu duszę?
Na zawsze już śnić o duchach
Mimo wszystko o północy wpatrywać się w słońce
A w ciemnościach widzieć czyjeś dłonie?
To, co się teraz dzieje, chcę zamienić na przeszłość.
Znowu budząc się, czuć Twój zapach.
Nocami chcę błądzić razem z Tobą,
by rano móc pocałunkiem powitać dzień...
To wszystko czego na prawdę chcę...
Czy można kochać bez końca?
Bez nadziei, bez wzajemności, bez złudzeń?..
.?/
ola_30
Connesso:
Pojawiam się i znikam ....
Ultima partita