Dzień św. Walentego, potocznie zwany Walentynkami, nie jest wcale, jak twierdzą niektórzy, "amerykańskim towarem eksportowym".
Wszak już Ofelia w "Hamlecie" Szekspira śpiewała:
"Boze święty, Boże swięty,
jutro święty jest Walenty,
czeka Ciebie Twa dziewczyna-
przy Walentym - Walentyna..."
/tłum. Jarosław Iwaszkiewicz/
Kiedy tak naprawdę narodziła się tradycja obdarowywania siebie nawzajem anonimowymi liścikami, historycy nie są zgodni. Niektórzy dopatrują się początków tego święta w rzymskich Luperkaliach,
/grota, w której wiczyca wykarmiła założycieli Rzymu, Remusa i Romulusa/
inni powołuja się na Geoffreya Chaucera i jego " Parlament of Foules,
są też tacy, którzy poczatek tradycji widzą w legendzie o św. Walentym. Długa historia Dnia Zakochanych sprawiła jednak, że w wielu regionach, zwłaszcza krajach anglosaskich, pojawiły lokalne przesżdy i obrzędy.
Wierzyć wróżbom, czy nie wierzyć?
Cóż: "serce ma swoje racje, których rozum nie ma" /B. Pascal.
W życiu nie możemy jednak kierować się tylko intelektem! A zatem... -Wprzedzień Walentynek dobrze jest położyć pod poduszkę rozmaryn. Istnieje prawdopodobieństwo, że we śnie ujrzymy twarz przyszłego ukochanego.
-Jeśli mamy po ręką jabłko, możemy dowiedzieć się , ile będziemy mieć dzieci. Wystarczy przeciąć owoc na dwie połówki i policzyć nasionka. Proste! Tylko... na ile prawdziwe?
-Jak będzie miał na imię nasz przyszły mąż? Zerknij tylko 14 lutego do porannej prasy lub posłuchaj radia, a pierwsze imię męskie jakie przeczytamy lub usłyszymy, będzie imieniem naszego przyszłego męża.
-W dniu św. Walentego również ptaki mają swoją symbolikę: fruwający rudzik oznacza ślub z marynarzem, wróbelek z rolnikiem, milionera zwiastuje niewielki szczygieł. Jednak, kiedy usłyszymy dzięcioła lub pohukiwanie sowy, nie patrzmy w tamtą stronę, bo grozi takie spojrzenie staropanieństwem.
-Romantyczny spacerek we dwoje po parku? Uważajcie, widok wiewiórki oznacza skąpiradłę przy waszym boku.
-Znana wyliczanka: kocha, lubi, szanuje, nie chce, nie dba, zartuje; także wiele mówi! Wystarczy w tym dniu, obrywac płatki kwiatka od ofiarodawcy, a poznamy jego prawdziwe zamiary.
-Pamiętajmy, aby nie pisać naszych życzeń ołówkiem, bo tak jak i on nasza miłość szybko zamaże się i zniknie.
Wróżby wróżbami, pamiętajmy jednak o jednym, nie złośćmy się jeśli nasz ukochany obudzi nas wczesnym rankiem pocałunkiem.
To przynosi szczęście! A przynajmniej... zapowiada miły poczatek dnia!!!